... lat 90-tych
To kolejna
propozycja artykułów o tematyce muzycznej, które będą publikowane na zmianę z
cyklem Lista 7/7. Sentymentalny
powrót do… będzie swego rodzaju podróżą w poszczególne dekady ubiegłego wieku,
spotkaniem z artystami i ich muzycznym dorobkiem. Na pewno nie zabraknie wyprawy do krainy jazzu, kolorowych lat 60-tych czy cudownych rytmów lat
80-tych. Możecie także spodziewać się muzyki filmowej i wielu magicznych
soundtracków. Czasami tekst będzie odnosił się do kilku muzyków/ muzycznych
formacji, bądź też skupiał się na jednym konkretnym wykonawcy lub wybranym
przeze mnie muzycznym roku. W większości przypadków moje propozycje będą odnosiły
się do pozycji sprzed roku 2000, ponieważ osobiście uwielbiam muzykę ubiegłego
stulecia!
Dzisiaj, w pierwszą
muzyczną podróż zabieram was do lat 90-tych.Słodkie, kolorowe, radosne, trochę
kiczowate, ale z pewnością warte przypomnienia czasy mojego i pewnie też Waszego
dzieciństwa, kojarzą mi się z popularnymi karteczkami, które trzymało się w
segregatorach i wymieniało na bardziej pożądane egzemplarze. Ostatnio wspominałyśmy
z przyjaciółkami walki o te, które zdobione były podobizną młodego Leonardo
DiCaprio, a raczej Jacka z kultowego już filmu Titanic;) Lata 90-te to także pierwsze szaleństwo związane z
prostymi grami komputerowymi, kasetami VHS i ogromna popularnością boys- i girlsbandów.
Młode i pełne energii zespoły szybko odnalazły swoje miejsce w muzycznym show- biznesie. I
tak na listach przebojów zagościli chłopacy z brytyjskiego zespołu Take That czy podbijający serca amerykańskich
nastolatek członkowie ‘N-Sync i Backstreet
Boys. Damską odpowiedzią na zyskujące popularność boysbandy był zespół
Spice Girls, który w XX wieku zyskał miano najlepiej zarabiającej żeńskiej
grupy wokalnej. I choć wszyscy doskonale znają hit Wannabe czy Viva forever brytyjskich Spicetek to mało kto
wie o innych girlsbandach, które w tych czasach zyskiwały popularność za
oceanem. Moimi ulubionymi są amerykański zespół TLC, En Vogue, Destiny's Child oraz
brytyjski kwartet All Saints. Muzyka,
którą prezentują te trzy zespoły to przede wszystkim R&B. Dlatego ciężko
jest porównywać je do popowego Spice
Girls. To różnorodne nagrania, które równie dobrze sprawdzą się w jesienny
wieczór i nie zawiodą w sobotnią noc. Ostatnio często wracam do niektórych
utworów En Vogue czy All Saints, bo przypominają mi dobre czasy
i po prostu przyjemnie się ich słucha, a z kolei wspomniany już przebój Spice
Girls- Wannabe zawsze wyciągnie mnie
na parkiet. Bandy to przede wszystkim muzyka
mocno popowa, i chociaż w niektórych wydaniach brzmi tandetnie i ciężko
doszukać się w nich głębszego sensu, to uważam, że właśnie w tym tkwi ich
urok.
Oto moje propozycje
na dzisiejszy wieczór z latami 90-tymi. Mam nadzieje, że nie ostatni! Dziś na
liście królują girls bandy;) Swoją drogą jestem ciekawa czy macie swoje ulubione
żeńskie bądź męskie zespoły, które swoją karierę rozpoczęły w latach
90-tych?;)
All Saints "Never Ever"
TLC "Waterfalls"
En Vogue "Giving Him Something He Can Feel"
TLC "No Scrubs"
All Saints "Pure Shores"
Destiny's Child "Independent Women"
Spice Girls "Wannabe"
Holly Wood
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz